Nadrabiania zaległości ciąg dalszy. Tym razem czas na marzec. To był dla mnie ciężki miesiąc, w marcu nie pojawił się na Design Alley żaden artykuł, sprawdźmy więc, co wszyscy razem przegapiliśmy.
Rebrandingi w marcu
Trzeci miesiąc roku to zazwyczaj okres, w którym na scenie brandingowej dzieje się bardzo wiele. Osiem lat temu nowe logo zaprezentowały między innymi Kraków i Onet, siedem lat temu doszło między innymi do rebrandingu North Fisha, US Open czy brytyjskiego parlamentu. Sześć lat temu mieliśmy do czynienia z rebrandingiem Sheratonu, Komitetu Obrony Demokracji czy zmianą wizerunku konferencji InfoShare, która załapała się nawet do najciekawszych rebrandingów 2019 roku. W marcu 2020 nowe wizerunki zaprezentowały między innymi BMW, Nissan, Thames & Hudson, Landor czy kilka organizacji sportowych. Cztery lata temu zmieniły się znaki Renault, Xiaomi czy Interu Mediolan. Trzy lata temu mogliśmy za to obserwować zmiany w Ubuntu, Filharmonii Nowojorskiej czy włoskiej Fiorentinie, za to dwa lata temu odświeżyły wizerunek marki Bakalland, Polaroid czy Pepsi. W zeszłym roku wizerunek odświeżyły Decathlon, Lamborghini czy TVN.
Brandingowy przegląd marca 2025
Bez zbędnego przedłużania, bo opóźnienie mamy już jak na polskiej kolei, zapraszam do sprawdzenia brandingowego przeglądu marca, bo działo się sporo.
Kubota odświeżyła wizerunek i zmieniła logo
Tak jak pisałem we wstępie, w marcu nie pojawił się na Design Alley żaden artykuł, jednak rebranding Kuboty opisałem już w kwietniu. Pisałem wtedy, że logo, przez trzy paski kojarzące się jako podróbka Adidasa (…) z koszmarną typografią, budziło sentyment, ale na ciuchach wyglądało po prostu kiepsko. Podtrzymuję tę opinię teraz i cieszę się, z tej zmiany. Nowy znak nawiązuje trochę do poprzednika, otwierając jednak nowy etap w historii Kuboty. Zamiast trzech pasków i trójkąta został jeden, a pozostałe miejsce wypełniono chmurką. Moim zdaniem to przede wszystkim spory upgrade ze strony wizualnej. Rebranding Kuboty to nie tylko logo – to nowy kompletny system wizualny, który od teraz definiuje Kubotę na każdym poziomie, od produktów po social media.
Pasibus z nowym brandingiem od BNA
Po Kubocie druga duża polska marka odświeżyła wizerunek w marcu. Sieć burgerowni Pasibus przechodzi kompleksowy rebranding, który objął nie tylko warstwę wizualną, ale też komunikacyjną i wartościową. Nowy Pasibus to nowy logotyp, foodtruck, który zniknął z logo, by stać się osobnym bytem, odważna typografia i kolorystyka oraz figlarne ilustracje. Całość wygląda naprawdę smacznie. Za koncept strategiczny i identyfikację marki odpowiada agencja brandingowa BNA/ Brand New Attitude. Więcej o rebrandingu przeczytasz w case study studia.
WTA znów zmienia logo
Nie tak dawno, bo w listopadzie 2020 roku, w ramach serii brandingowy przegląd miesiąca, opisywałem zmianę logo WTA. Niecałe pięć lat później Women’s Tennis Association, największa organizacja kobiecego tenisa, zrzeszająca wszystkich organizatorów imprez tenisowych, same tenisistki oraz federacje sędziowskie biorące udział we wszystkiego rodzaju imprezach, od turniejów najniższego szczebla aż po turnieje Wielkiego Szlema, odświeżyła znów identyfikację zmieniając logo. WTA porzuca stworzony przez australijski oddział agencji Landor znak, w którym wielu widziało naszą rodaczkę – Igę Świątek na rzecz prostego logotypu. Agencja Nomad, stojąca za rebrandingiem, przekonuje, że uproszczenie znaku do samego logotypu pozwoli zawładnąć sceną i emanuje pewnością siebie. Nowy wizerunek stawia na jaskrawe barwy i zmienny krój pisma, które nadają mu dynamiki.
Max zmienia logo, ale nie spodziewajcie się rewolucji
Kolejna zmiana, która nie przetrwała długo. O rebrandingach serwisu streamingowego od HBO można byłoby napisać książkę. HBO Max zmienił się w MAXa w kwietniu 2023 roku. Zmianę tę uznałem nawet za rebranding miesiąca. Teraz MAX porzucił wprowadzony wtedy kolor niebieski na rzecz czarnego, a ptaszki śpiewają, że od lata MAX znów będzie… HBO MAXem. Nie ma nudy. A może właśnie jest?
Agora z pierwszą zmianą od lat 90.
Zanim Agora zmieniła logo Radia TOK FM i portalu Gazeta.pl, o których pisałem już na łamach Design Alley, odświeżyła własny znak. Zmiany nie są rewolucyjne, ale dla Grupy Mediowej, bo taki dopisek funkcjonuje teraz w logo, to powiew świeżości, gdyż odświeża znak po raz pierwszy od lat 90. Subtelny prześwit w nowym logo ma nawiązywać do otwartości na zmiany. Nowy logotyp Agory zaprojektował Jacek Utko, autor m.in. szaty graficznej „Gazety Wyborczej”. Całość identyfikacji wizualnej i materiałów graficznych został przygotowany przez zespół grafików ze studia multimedialnego „Wyborczej”.
Korean Air prezentuje nową identyfikację wizualną
Marzec to także miesiąc, w którym nowe logo i odświeżoną identyfikację wizualną pokazało Korean Air. Jak pierwszy rebrnading Agory od lat 90. to dla Ciebie dużo, to co powiesz na odświeżenie logo po 40 latach? Poprzednie logo Korean Air pochodziło z 1984 roku i choć było urocze, to wołało o zmianę. Nie jestem fanem nowego logo, ale cała identyfikacja sprawia dobre wrażenie. Poza znakiem zaprezentowano między innymi odświeżoną paletę barw czy stworzone we współpracy z Dalton Maag customowe kroje pisma, przygotowane zarówno pod alfabet koreański, jak i łaciński. Za rebranding Korean Air odpowiada studio Lippincott, które wcześniej zajmowało się, chociażby wizerunkiem Delta Airlines.
Přerov – miasto, które łączy
Czeski Přerov w marcu zaprezentował logo z konkursu, organizowanego przez organizację Czechdesign. W Přerov dotychczas brakowało całościowego systemu wizualnego, dlatego do komunikacji wykorzystywano głównie takie elementy jak herb miasta i flaga. Motyw połączenia jest centralnym motywem nowej koncepcji wizualnej i widać go zarówno w logo, jak i pozostałych elementach tożsamości wizualnej miasta. Był taki czas, gdy jarałem się tego typu pętelkami w typografii i nawet nowe logo Design Alley miało taką mieć. Na szczęście mój zapał minął wraz z modą na takie zawijasy. Za tożsamość wizualną miasta odpowiada trio projektantek – Tereza Drábková, Katarína Jamrišková i Ivana Stránská. Więcej materiałów i opis całej koncepcji znajdziesz tutaj.
Gryfice z gryfem w logo
Zza naszej południowej granicy wracamy do Polski, choć tematyka pozostaje bez zmian. Zachodniopomorskie Gryfice, nieopodal których spędzałem każde wakacje do jakiegoś 25 roku życia, postanowiły odświeżyć identyfikację. Do nowej tożsamości wizualnej Gryfic mam ambiwalentny stosunek. Z jednej strony znak, a potem cała identyfikacja oparta na geometrycznych kształtach to patent tak wyeksploatowany, że kolejny taki projekt zniechęca mnie już na starcie. Z drugiej jednak strony, spójny projekt tożsamości wizualnej, ze znakami zależnymi, sensownie zaprojektowanymi i estetycznymi materiałami, powinien cieszyć, nawet, jak nie jest on najbardziej kreatywny i odkrywczy. Daj znać, co o tym sądzisz, a więcej materiałów można zobaczyć tutaj.
Limanowa z logo nawiązującym do patrona miasta
Narzekałem na Gryfice, ale przy Limanowej to był świetny rebranding. Limanowa, znana od kilku dni z obławy prowadzonej w jej okolicy, zafundowała sobie w marcu logo nawiązujące do patrona śląskiego miasta. Według oficjalnego komunikatu Urzędu Miasta Limanowa, nowy logotyp nawiązuje do patrona miasta – świętego Walentego – oraz do silnie zakorzenionych lokalnych tradycji i wartości. Logo nie zostało najcieplej przyjęte i zupełnie mnie to nie dziwi. Nie będę się dłużej pastwił nad tym znakiem, bo to nie ma sensu.
Technische Hochschule Mannheim – nowa nazwa, nowe logo i nowa tożsamość wizualna
Od początku semestru letniego 2025 roku Hochschule Mannheim nosi nazwę Technische Hochschule Mannheim. W związku z tym zmodyfikowano również wizualny wizerunek uczelni – po raz pierwszy od prawie 20 lat. Poprzedni znak, niemiecki jak się tylko da, musiał być koszmarem dla pracowników uczelni. Nowy logotyp, choć zdecydowanie mniej charakterystyczny, jednak podoba mi się, że kształtem liter nawiązuje do technicznego rodowodu uczelni. Nowa identyfikacja wizualna przepełniona jest kropkami, także tymi uciętymi, jak w logotypie.
To już wszystko, co przygotowałem dla Ciebie, w brandingowym przeglądzie marca. Napisz koniecznie w komentarzu, który przedstawiony dziś znak podoba Ci się najbardziej, a który rebranding Twoim zdaniem okazał się niewypałem. Jeszcze w tym tygodniu powinienem uporać się z wyborem tego najciekawszego, który opiszę w ramach serii Rebranding miesiąca.
KUBOTA trochę nie na czasie – gdy wszyscy inwestują w AI, oni idą w chmurę 😉
Tak jeszcze wracając do logo KUBOTA:
nie mam przekonania, że użycie chmurki z logo jako cenówki czy tam procentówki “to nowy kompletny system wizualny, który od teraz definiuje Kubotę na każdym poziomie”.
Serio.
Trochę to takie naiwne i na siłę.
Nie porywa.
Niczego nie odkrywa.
Tak sobie myślę, że graficy używający oprogramowania Adobe nie powinni projektować niczego z “A” w nazwie 😋
Nawiązanie do ikonicznej litery z logotypu ADOBE jest zanadto widoczne.
To po prostu lustrzane odbicie (czego w pierwszym rzucie oka nawet nie zauważyłem).
Znajdź różnicę:
Přerov bardzo na plus – “pętelka”, jak nazwałeś to łączenie, bardzo na miejscu jeśli miasto ma łączyć – mnie przekonuje. Minimalistycznie, schludnie.
Gryfice – gdzieś już widziałem podobny branding oparty na półkolach więc nie jestem zachwycony. Okrągławy logotyp aż prosi się o bardziej geometryczny krój, jakiś custom, nie sądzisz?