Po bardzo ciekawym marcu nastąpił kwiecień, który także miał sporo do zaoferowania dla osób zainteresowanych tematyką brandingu. Zapraszam na podsumowanie tego miesiąca.
Kwietniowe rebrandingi
Kwiecień jest jednym z miesięcy, w których dzieje się najwięcej. W zeszłym roku znaki zmieniły między innymi Bershka, Muzeum Narodowe w Krakowie czy Polski Związek Łyżwiarstwa Figurowego. Dwa lata temu swoje wizerunki zmieniły linie lotnicze Condor, Baskin-Robbins czy Warner Bros Discovery. Trzy lata temu pisałem o kosztownym żarcie Volkswagena oraz o rebrandingach portalu wakacje.pl, czy Zaiksu. W roku 2020 opisywałem między innymi rebranding gdańskiego ZOO i wiele nowych znaków organizacji sportowych. W 2019 roku pisałem o zmianach, które dotknęły logo IKEI, Deezera czy WNBA, a za najciekawszy uznałem rebranding ZOO w Granby. Przed sześcioma laty przybliżałem między innymi rebrandingi Trivago, Glamour i Designmodo. Za najciekawszy uznałem jednak rebranding Rybnika. Siedem lat temu natomiast za najciekawszy uznałem rebranding Huffington Posta. Osiem lat temu moim zdaniem na to miano zasłużył rebranding paryskiego lotniska.
Brandingowy przegląd kwietnia 2024
Kwiecień bieżącego roku obrodził sportowymi rebrandingami, ale mieliśmy także zmianę klasycznego logo znanego z telewizji czy małą przedwyborczą zadymkę, spowodowaną przez logo. Zapraszam do sprawdzenia najciekawszych rebrandingów kwietnia.
Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Zamościu wywołało burzę
Polityczna burza przeszła w kwietniu nad Zamościem, a właściwie nad zamojskim Przedsiębiorstwem Gospodarki Komunalnej, które zdecydowało się zmienić logo tuż przed wyborami. Nowy Prezydent nie mógł pogodzić się z tym, że na ten krok zdecydowano się akurat „na dwa tygodnie przed zmianą organu właścicielskiego, czyli prezydenta miasta Zamościa”. Nie ważne, że poprzedni znak wręcz prosił się o zmianę, a koszt całej operacji to zaledwie 3 tys. zł. Internauci, jak to zwykle bywa, podzielili się na zwolenników Prezydenta-elekta i jego przeciwników. Ci pierwsi wzywali nawet Prokuraturę do zajęcia się sprawą. Merytorycznej dyskusji o samym znaku było jak na lekarstwo. Warto jednak zaznaczyć, że znikoma wyjątkowość i wartość odróżniająca znaku, z pewnością nie ułatwiała obrońcom nowego logo argumentacji zmiany. 20 maja Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Zamościu wróciło do poprzedniego znaku.
Nowe logo Teatru Telewizji
Oryginalny znak graficzny Teatru Telewizji stworzył Janusz Kaczkowski. Znak przechodził w historii kilka zmian, jednak ostatnia odbyła się dość dawno i logo prosiło się o odświeżenie. Nowy znak, jest odświeżeniem poprzednika. Autor projektu – Patryk Hardziej, z szacunku do jego wpływu na polską kulturę wizualną, zdecydował się jedynie na wygładzenie znaku i dopasowanie go do potrzeb dzisiejszych mediów. Odświeżenie wizerunku to nie tylko nowe logo Teatru Telewizji, ale też nowa czołówka czy kolorystyka, dopasowana do różnych scen Teatru Telewizji – teatru współczesnego, klasycznego czy dla dzieci. Więcej o odświeżonym wizerunku teatru telewizji przeczytasz tutaj.
Cracovia odświeża wizerunek
Ulubiony klub piłkarski Józefa Piłsudskiego czy Jana Pawła II odświeżył wizerunek rękami Kuby Malickiego. Pasiasta chorągiew towarzyszy Cracovii od 1908 roku, gdy została uwieczniona na pierwszej odznace. Od tego czasu herb krakowskiego klubu był modyfikowany wielokrotnie. Wydaje się, że nowy znak Cracovii jest najlepiej wyrysowanym logo w długiej historii zespołu, choć nie jestem wielkim fanem identyfikacji wizualnej, opartej na patternie z różnorakich pasów. Więcej o rebrandingu przeczytacie na stronie autora.
Luksemburski Związek Piłki Nożnej zmienia logo swoje i reprezentacji
Jak jesteśmy już przy piłce nożnej, to również w kwietniu nowe znaki pokazał Luksemburski Związek Piłkarski – Fédération Luxembourgeoise de Football (FLF). W poprzednim logo związku widniał piłkarz, składający się do strzału. Logo to odświeżono, zamykając piłkarza w nowej, prostokątnej tarczy, ze ściętymi rogami. Choć odświeżone logo wygląda lepiej od poprzednika, wciąż nie jest to jakaś wysoka jakość znaku.
Poza logo związku odświeżono także logo reprezentacji Luksemburga w piłce nożnej. Czerwony lew, z biało niebieskimi paskami w tle, trafił na tarczę z logo związku. Taki zabieg sprawia, że znaki są spójne. Nowe logo reprezentacji Luksemburga prezentuje się w mojej opinii znacznie lepiej o logo związku, a także poprzedniego znaku reprezentacji.
Victor Wembanyama z kosmicznym logo
Victor Wembanyama to francuski koszykarz, wybrany z jedynką w zeszłorocznym drafcie przez San Antonio Spurs. Koszykarz, który ponadprzeciętny wzrost, nawet jak na zawodnika NBA, łączy z całkiem niezłą koordynacją ruchową, na razie nie zbawił Spurs, w którym występuje także Polak – Jeremy Sochan. Francuz dorobił się jednak kontraktu z Nike, opiewającego na 100 milionów dolarów. W ramach tej współpracy zaprojektowano logo dla francuskiego koszykarza, które ujawniono podczas kwietniowego zaćmienia słońca. Logo, jak przystało na zawodnika o kosmicznych warunkach fizycznych, to połączenie głowy kosmity z piłką do kosza. Logo zostało zaprezentowane nie inaczej jak… w formie kręgów w zbożu. Good job Nike!
New York Jets z nowym-starym logo
New York Jets, czyli drużyna futbolu amerykańskiego rodem z wielkiego jabłka, wraca do logo z lat 70. Znak zaprojektowany przez Jima Ponsa został poddany oczywiście lekkim modyfikacjom, takim jak pogrubienie poszczególnych elementów czy poprawienie kerningu. Samemu znakowi towarzyszy typowa historia typu american dream, ponieważ Pons, będący też uznanym muzykiem, grającym na basie, chociażby w zespole Franka Zappy, był samoukiem, który doszedł do wszystkiego sam. Powrót do znaków retro nie jest niczym nowym w świecie brandingu, ale w przypadku New York Jets, to najlepsza decyzja, jaką można było podjąć.
Bombardier zbombardował nas rebrandingiem
Pozostając w tematyce samolotowej i w Ameryce Północnej, czas na kolejny rebranding. Bombardier to kanadyjski koncern specjalizujący się na przestrzeni lat w produkcji i budowie samolotów, lokomotyw, wagonów kolejowych, wagonów tramwajowych i wagonów metra. Koncern został założony w 1942 przez Josepha-Armanda Bombardiera, wynalazcę nowoczesnego skutera śnieżnego. Firma w 2010 roku napotkała narastające problemy gospodarcze, sprzedając prawie wszystkie gałęzie i ograniczając swoją działalność do lotnictwa biznesowego. Nowy wizerunek ma podkreślać ekskluzywność i doskonałość. W nowym logo firmy widnieją dwa symetrycznie przeciwległe, skierowane w prawo skrzydła. Symbol wizualizujący prędkość lotu, który firma nazywa „symbolem Macha” (odniesienie do liczby Macha). Zarówno nowy znak, jak i identyfikacja wizualna w mojej opinii prezentują się całkiem dobrze i pasują do nowej drogi Bombardiera. Nowa tożsamość marki powstała we współpracy z firmą Lippincott (Nowy Jork).
Aeropuertos Argentina już bez nawiązań do milenium
Aeropuertos Argentina 2000 to teraz Aeropuertos Argentina. Spółka koncesyjna 35 lotnisk na terenie całego kraju odnowiła swoją tożsamość korporacyjną. Firma zastosowała dość ciekawy zabieg, odwracając swój sygnet – położenie trójkąta reprezentującego pas startowy w okręgu nawiązuje teraz do kształtu granic Argentyny na mapie, a okrąg odnosi się do szerokości geograficznej, jaką kraj zajmuje na półkuli. Zmieniła się także paleta barw stosowanych przez firmę. Aeropuertos Argentina pisze, że zmiana wizerunku firmy ma na celu między innymi odzwierciedlenie decyzji o osiągnięciu „hiper bliskości” z każdym profilem podróżnika.
Szwajcaria zmienia swoje turystyczne logo
Szwajcarzy rezygnują ze złotej szarotki, która towarzyszyła marce turystycznej kraju przez ostatnie prawie 30 lat. Nowy znak stawia na prostotę. Widnieje w nim szwajcarski kwadratowy krzyż, zaprojektowany w pięciu gradacjach kolorystycznych, który zastępuje literę „t” w słowie Szwajcaria (Switzerland). Cała nowa identyfikacja oparta jest o nowy krój korporacyjny o nazwie „ ST Allegra” zaprojektowany przez dom typograficzny Extraset z Genewy, specjalnie dla Switzerland Tourism (ST). Mnie podoba się nowy, minimalistyczny wizerunek, jednak mam wrażenie, że znak jest mało turystyczny i niebezpiecznie zbliża się do znaku, którym jest identyfikowany kraj za granicą, wprowadzony przez organy państwowe.
Genially odświeża wizerunek
Zazwyczaj tego typu rebrandingi nie mają szans znaleźć się w tym zestawieniu. Tego typu, czyli rebrandingi, gdzie nie zmienia się logo. Dla Genially zrobiłem wyjątek, bo to świetnie opisany rebranding, wynikający z potrzeby, popartej audytem. Marka nie odnawia logo, ale prezentuje nowe pozycjonowanie, przekazy, kolorystykę, typografię i ilustracje. Rebranding został wykonany wewnętrznie.
To już wszystko, co przygotowałem dla Ciebie, w brandingowym przeglądzie kwietnia. Napisz koniecznie w komentarzu, który przedstawiony dziś znak podoba Ci się najbardziej, a który rebranding Twoim zdaniem okazał się niewypałem. Wkrótce wybiorę spośród nich ten najciekawszy, który opiszę w ramach serii Rebranding miesiąca.