To jeden z najbardziej opóźnionych wpisów w historii bloga, ale obiecuję, że w jesień wejdę z nowymi siłami i pomysłami na jego rozwój.
Lipcowe rebrandingi
Lipiec zazwyczaj bywa miesiącem ogórkowym, tym razem jednak mieliśmy do czynienia z kilkoma ciekawymi zmianami, zwłaszcza wśród organizacji sportowych. Na odświeżenie wizerunku zdecydowały się między innymi Rangers FC, Girondins Bordeaux czy reprezentacja Islandii. Nowe znaki zaprezentowały belgijskie ligi piłkarskie i austriacka liga hokeja. Nowe logo zyskała także Misja Mars 2020 oraz USSF, które zmieniło znak po niespełna pół roku. O wszystkich tych rebrandingach, a także sporo więcej, przeczytasz w brandingowym przeglądzie lipca.
Rebranding lipca 2020: Oklahoma Christian University
Długo zastanawiałem się nad wyborem najciekawszego rebrandingu miesiąca. Ostatecznie postawiłem na uniwersytet z Oklahomy, bo bliski jest mi temat kreowania wizerunku uczelni, a także dlatego, że w przeciwieństwie do innych, o których pisałem na łamach DailyWeba, temu nie przyglądałem się jeszcze bliżej, a na pewno jest warto! Co ciekawe to drugi miesiąc z rzędu, gdy zmiana wizerunku uczelni, wybierana jest przeze mnie jako najciekawszy rebranding miesiąca. W czerwcu za taki uznałem zmianę wizerunku Universidad Villanueva.
Inne rebrandingi uczelni opisane w serii Rebranding Miesiąca:
Nowe logo Oklahoma Christian University
Oklahoma Christian University to jak sama nazwa wskazuje uczelnia chrześcijańska, choć w przeciwieństwie do opisywanego w zeszłym miesiącu rebrandingu Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego, program kształcenia i profil uczelni nie jest bezpośrednio powiązany z wiarą i sferą duchową. Przez ostatnie osiemnaście lat uczelnie reprezentowała tarcza z inicjałami OC, przywodząca na myśl raczej markę powiązaną ze sportami motorowymi czy ogólnie szeroko pojętą motoryzacją. Wszystko przez przejścia tonalne, mające symulować trójwymiarowość znaku. Sama tarcza była bardzo osobliwie wyrysowana. Mnie dość mocno raziły dziwne zaokrąglenia i załamania w rogach tarczy.
Nowy znak jest zdecydowanie prostszy, choć idea pozostała bez większych zmian. Nowe logo składa się z dużego sygnetu z inicjałami „OC” oraz mniejszego dopisku Oklahoma Christian University. Dzięki ograniczonemu do minimum kerningowi i charakterystycznemu kształtowi litery „C” powstałej z przecięcia „O” na pół, sygnet jest na tyle charakterystyczny, że można go z powodzeniem stosować osobno. Z tej możliwości chętnie korzystają projektanci ze studia Switch w całej identyfikacji. W przeciwieństwie do poprzedniej wersji, w nowym logo liternictwo w nazwie uczelni nie koresponduje z kształtem liter w sygnecie, co wyjątkowo w tym przypadku mnie nie przeszkadza.
Wraz z logo zaprojektowano cały system do tworzenia znaków zależnych. Wszystkie opierają się na tym samym schemacie co w głównym znaku. Mamy tu duży sygnet oraz mniejszy dopisek. Jego wielkość i wygląd zależna jest od ilości tekstu, jednak z góry założony grid pozwala na utrzymanie porządku i spójności.
Identyfikacja wizualna Oklahoma Christian University
Patrząc na sam znak, trudno uznać tę zmianę za najciekawszą w lipcu. Warto jednak przyjrzeć się całemu nowemu wizerunkowi, stworzonemu przez agencję Switch, które poza biurem w Dallas, ma także swoje przedstawicielstwo właśnie w Oklahomie. Agencja, która wcześniej maczała palce między innymi w rebrandingach Lone Star Beer czy The Dallas Institute of Humanities & Culture, przygotowała dla uczelni zupełnie nowy wizerunek, oparty o ponad 80 godzin rozmów z 90 osobami związanymi z uczelnią – studentami, absolwentami, wykładowcami czy kandydatami na studia.
Analizując wypowiedzi osób związanych z uczelnią, zespół projektantów dostrzegł, że Oklahoma Christian University nie jest typową uczelnią, z wieloma stereotypowymi rzeczami, które kojarzą się z życiem na studiach. Przywiązanie do uczelni i duma z bycia częścią jej społeczności powiązana jest z prostymi, osobistymi historiami jej członków. To natomiast skłoniło projektantów do oparcia całej koncepcji marki na haśle „Świat czeka na Twoją historię”.
Jeżeli jesteś wyczulony na punkcie typografii, to zdążyłeś już pewnie dostrzec, że nazwa uczelni w poprzednim i nowym logo, pisana jest tym samym krojem. Jest to wynikiem… oszczędności. Kompleksowy rebranding to ogromne koszty, które musi ponieść uczelnia, więc projektanci zdecydowali się na pozostawienie kroju Standard Condensed od Castle Type. Pozwoliło to na ograniczenie wydatków, dzięki brakowi konieczności zmiany wszystkich oznaczeń budynków czy elementów wayfindingu. Dotychczasowe oznaczenia są spójne z nowym wizerunkiem, a sposoby użycia kroju zostały przemyślane na nowo tak, by mimo zachowania starego fontu, nowe grafiki były świeże i nowoczesne.
Jeżeli chodzi o kolorystykę, to głównym zastrzeżeniem do poprzedniego systemu wizualnego było to, że ograniczona paleta barw sprawiała, że materiały rekrutacyjne były takie same dla poszczególnych wydziałów. Sam znam doskonale ten problem, gdyż moja uczelnia korzysta tylko z czterech podstawowych kolorów, co potrafi generować sporo problemów. Nowa paleta barw Oklahoma Christian University jest naprawdę bogata, a mimo to udało się projektantom zachować spójność.
Wszelkie materiały drukowane, takie jak plakaty, ulotki czy publikacje zostały oparte na prostym gridzie. Z jednej strony pozwala on zachować spójność i porządek, z drugiej po raz kolejny jest optymalizacją kosztów, bo każde kolejne materiały, nie muszą być projektowane od nowa. Jednocześnie tego typu siatka jest na tyle elastyczna, że nie ogranicza za mocno projektantów.
Istotną rolę w rebrandingu Oklahoma Christian University odegrało przeniesienie marki do przestrzeni cyfrowej. Projektanci przyjrzeli się całej obecności marki w sieci i nie tylko zaproponowali nową stronę www czy aplikację mobilną. Uspójnili także język, stronę wizualną, czy stworzyli inteligentniejszy system wyszukiwania, aby pomóc przyszłym studentom, a także studentom zmieniającym kierunki w czasie ich pobytu w OC.
Nowa strona www również została oparta na modułach. To rozwiązanie ma kilka zalet. Od strony wizualnej widzimy tu spójność z materiałami drukowanymi i innymi elementami identyfikacji wizualnej uczelni. Natomiast od strony technicznej, pojedyncze moduły są zdecydowanie łatwiejsze w utrzymaniu, mogą być wytworzone w łatwy sposób, reużywalne w innych miejscach, a także, a może przede wszystkim są zdecydowanie bardziej responsywne.
Rebranding Oklahoma Christian University jest bardzo ciekawy z kilku powodów. Po pierwsze projektantom udało się stworzyć spójny wizualnie wizerunek, mimo ograniczeń, które spotykali na swojej drodze. Po drugie ograniczenia te wymusiły decyzje projektowe, które moim zdaniem wyszły wizerunkowi OC na dobre. Po trzecie wreszcie jest świetnym świadectwem tego, że design to bardziej rozwiązywanie problemów, niż tworzenie ładnych rzeczy, choć i tych tutaj nie zabrakło. A Tobie jak podoba się nowe logo i cała identyfikacja uczelni? Lepiej oceniasz rebranding OC czy wybraną w zeszłym miesiącu zmianę w Universidad Villanueva?