Listopadowe rebrandingi
Miesiąc przed grudniem zawsze sporo dzieje się w tematyce rebrandingów. Nie wiem, czy jest to związane z wypalaniem budżetów, czy z zupełnie innym powodem. Faktem jest, że miłośnicy brandingu nie mogą narzekać. Trzy lata temu nowy wizerunek zaprezentowała Politechnika Warszawska i francuskie Courmayeur, dwa lata temu natomiast nowe znaki pokazały Zurich i Annecy, a niemałe kontrowersje wzbudził rebranding Formuły 1. W zeszłym roku, w ramach Brandingowego przeglądu miesiąca, opisywałem między innymi zmiany w Virtus.pro, Eduwebie i Kopenhadze. Najciekawszym rebrandingiem wybrałem natomiast zmianę wizerunku Azerbejdżanu.
Brandingowy przegląd listopada
Równie ciekawie było w tym roku. W listopadzie nowy wizerunek zaprezentował między innymi Warner Bros czy Reebok. Nowe logo zaprezentował również Petersburg, a Holandia… to już nie Holandia.
Chicago Fire zrobiło sobie krzywdę
Chicago Fire, jeden z najbardziej znanych w Polsce klubów amerykańskiej ligi MLS, zmienił logo. W 1998 roku mistrzostwo kraju z klubem z USA zdobyła trójka polaków – Piotr Nowak, Jerzy Podbrożny i Roman Kosecki. W klubie występował także Tomasz Frankowski, Krzysztof Król czy znany z występów w Legii Warszawa Nemanja Nikolić. Aktualnie w drużynie gra reprezentant Polski Przemysław Frankowski, za to wymieniony już wyżej Piotr Nowak, był pierwszym piłkarzem, wprowadzonym do Galerii Sław klubu. Jak widzisz Fire, jak przystało na klub z najbardziej polskiego miasta zza oceanu, ma sporo powiązań z naszym krajem. Poprzedni znak, który reprezentował klub z wietrznego miasta, był oparty na strażackiej odznace. Moim zdaniem wymagał on odświeżenia, jednak nie gruntownej zmiany, a taką otrzymał. W nowym logo widzimy kształt mający przypominać ogień oraz koronę. Symbolizować ma to odrodzenie miasta po katastrofalnym pożarze, który w 1871 roku strawił miasto. W mojej opinii to niestety jeden z najgorszych rebrandingów kończącego się roku. Za zmianę wizerunku amerykańskiego klubu odpowiedzialna jest agencja Doubleday & Cartwright.
Kanadyjskie łyżwiarstwo szybkie z nowym logo
Mam wrażenie, że nie ma w Kanadzie logo, bez liścia klonowego. Przynajmniej w sporcie. Poprzednie logo kanadyjskiego łyżwiarstwa szybkiego miało w sobie liść klonu i nowe też ma. Poprzednie logo, podobnie jak poprzedni znak opisywanego wyżej Chicago Fire, aż prosiło się o odświeżenie. Niestety zamiast odświeżenia mamy zmianę i to zmianę na dość kiepski znak. Owale w sygnecie symbolizować mają krótki i długi tor, za to liść klonowy ma być ich sercem. Znak dopełnia zupełnie niepasująca do sygnetu typografia. Za zmianę odpowiada Will Creative Inc. z Vancouver. Więcej o nowy, brandzie możesz przeczytać tutaj.
Belgijski związek piłkarski ma nowe logo na 125 urodziny
Royal Belgian Football Association (po niderlandzku „Koninklijke Belgische Voetbalbond (KBVB)”, a po francusku „Union Royale Belge des Sociétés de Football-Association (URBSFA)), czyli belgijski PZPN zafundował sobie nowe logo, z okazji 125 urodzin. Nowe logo świetnie łączy styl retro lat 70 i nowoczesny minimalizm. Poza skrótami nazwy federacji, w logo pozostały wszystkie pozostałe elementy – tarcza, korona, data założenia związku, barwy narodowe Belgii i wieniec laurowy. Nie jestem fanem tego osatniego, w znakach sportowych, jednak w tym przypadku wygląda on całkiem nieźle i nie przytłacza znaku.
Poza zmianą logo federacji rebranding objął stworzenie trzech nowych marek – Red Devils, Red Flames i 1895 Official Belgian Fan Club.
Reebok wraca do klasycznego logo
Pozostając trochę w tematyce sportu, przyjrzymy się teraz marce Reebok, która zdecydowała się powrócić do klasycznego logo. Znak ten jest modyfikacją logo, z którego firma korzystała od 1992 roku. W 2004 porzucono je na rzecz delty, której trzy odrębne części, reprezentować miały zmiany – fizyczne, mentalne i społeczne. Po 15 latach firma zdecydowała się powrócić do starego znaku, jednocześnie pozostawiając deltę jako znak linii związanych z MMA i Crossfitem. Moim zdaniem powrót do starego logo to bardzo dobra decyzja. Więcej o starym-nowym znaku Reeboka przeczytasz w moim tekście dla DailyWeba.
Warner Bros upraszcza logo
Jeżeli choć z dwa razy byłeś w życiu w kinie, bądź przesiedziałeś jeden wieczór przed telewizorem, to jest bardzo duża szansa, że znasz logo Warner Bros – kultową niebieską tarczą ze złotym obrysem i wpisanymi w nią złotymi literami W i B. Bracia Warner, to tak naprawdę bracia Wonsal, wywodzący się z Krasnosielca na Mazowszu (to takie małe wtrącenie dla tych, którzy szukają polskich nazwisk w napisach na końcach filmów. Dzięki Janek Kowalski za zwrócenie uwagi na ten mało znany fakt). Nowe logo wytwórni, za które odpowiada studio Pentagram, jest znacznym uproszczeniem poprzedniego. Tarcza straciła obrys, a wpisane w nią litery są teraz białe. Nazwę Warner Bros. wyniesiono z szarfy pod logo. Nowy krój pisma zaprojektował Jeremy Mickel. Nowe logo na pierwszy rzut oka nie zachwyca, jednak zdecydowanie zyskuje, gdy przyjrzymy się całej identyfikacji. Więcej o nowym logo wytwórni braci Wonsal przeczytasz na DailyWebie.
Holandia to teraz Niderlandy
Ostatnim znakiem, który opisywałem już na łamach DailyWeba, jest nowe logo Holandii, właściwie to Niderlandów, bo rebranding objął też nazwę kraju. Zdaniem rządu Holandia kojarzy się z prostytucją i legalnymi narkotykami, a nie tak jak by chciano z tulipanami, serami, wiatrakami czy rowerami. Holandia jest także nazwą potoczną (urzędową nazwą kraju było Królestwo Niderlandów), a także dość nieprecyzyjną, gdyż kraina zwana Holandią, to tylko dwie z dwunastu prowincji kraju. Nowe logo jest w zamyśle bardziej biznesowe i tę zmianę nastawienia widać na pierwszy rzut oka. Więcej o rebrandingu przeczytasz w serwisie DailyWeb.
Petersburg z nowym, kontrowersyjnym logo
Wiele kontrowersji wzbudziło w listopadzie nowe logo Petersburga. 13 listopada władze miasta zaprezentowały nowe logo turystyczne: niebieskie kółko z napisem „Petersburg” w środku. Znak od razu spotkał się ze zmasowaną krytyką, ze względu zarówno na sam wygląd, jak i cenę – 7 milionów rubli, czyli prawie pół miliona złotych. Logo doczekało się szeregu kpiących przeróbek. Trzeba przyznać, że znak jest mało charakterystyczny i słabo oddaje klimat miasta.
Kroger zmienia logo
Na koniec nowe logo Krogera. Jedna z największych sieci sklepów w USA zdecydowała się na zmianę wizerunku. Nowe logo jest modyfikacją poprzedniego. Zniknęła okrągła tarcza, na której znajdował się charakterystyczny logotyp. On również uległ modyfikacji, jednak moim zdaniem zachował swój charakter. Duże zmiany zaszły natomiast w identyfikacji sieci. Więcej szczegółów na temat nowego wizerunku sieci Kroger znajdziesz tutaj.
To już wszystkie najciekawsze rebrandingi listopada. Już w przyszłym tygodniu możesz spodziewać się wyboru najciekawszego, najbardziej kontrowersyjnego lub zwyczajnie najlepszego rebrandingu minionego miesiąca w serii Rebranding Miesiąca. Napisz koniecznie w komentarzu, który znak podoba Ci się najbardziej i czy zgadzasz się z moimi opiniami.