Wczoraj byliśmy świadkami prezentacji rebrandingu Muzeum Narodowego w Krakowie. Logo wzbudziło sporo kontrowersji i zebrało skrajne recenzje.
Nie tak dawno opisywałem na blogu rebranding Muzeum Narodowego w Gdańsku od TOFU Studio, teraz zmianę w swojej placówce ogłosił jego krakowski odpowiednik.
Rebranding miesiąca #88: Muzeum Narodowe w Gdańsku (luty 2023)
Muzeum Narodowe w Krakowie – nowe logo
Do tej pory Muzeum Narodowe w Krakowie reprezentowane było przez logo składające się ze skrótu MNK i pełną nazwą jednostki. Sygnet nawiązywał do fasady budynku głównego muzeum, które budowano ponad 50 lat – od 1934 do 1989 roku. Najmniej z poprzedniego logo podobała mi się dysproporcja między pikselowym sygnetem i klasycznym szeryfowym krojem.
Nowe logo konstrukcją przypomina poprzednika. Mamy tutaj skrót MNK oraz logotypu zawierającego pełną nazwę Muzeum Narodowego w Krakowie. Już poprzedni znak uznawany był za dość nieczytelny, teraz jest jeszcze gorzej. Twórcy nowej tożsamości wizualnej muzeum, studio Podpunkt, odpowiedzialne między innymi za nowe logo Warszawy czy rebranding Politechniki Warszawskiej, odbija piłeczkę, twierdząc, że symbol nie musi być czytelny, gdyż w celach identyfikacyjnych towarzyszy mu logotyp. O podejściu studia do projektowania tego znaku przeczytasz poniżej:
Przy projektowaniu symbolu nie postawiłyśmy na minimalistyczne rozwiązanie składające się z 3 generycznych liter – nie oddawałoby to charakteru Muzeum. Postawiłyśmy na wyrazistą, unikatową formę na tyle pojemną, by objąć metaforę splotu, rozwoju, różnorodności oddziałów. Symbol opowiada o inspiracjach w sztuce, o przeplataniu się epok i stylów, o ponadczasowości. (…) Znak składa się z symbolu i logotypu zawierającego pełną nazwę Muzeum Narodowego w Krakowie. Symbol graficzny w znaku może być kropką, może być dowolną abstrakcją – symbol graficzny nie jest do czytania, w tym celu towarzyszy mu logotyp. Zauważenie dodatkowego smaczku – odniesienia do liter MNK bazuje na spostrzegawczości i znajomości typografii jest wg nas zaletą.
Muzeum Narodowe w Krakowie – nowa identyfikacja wizualna
Nowa identyfikacja wizualna, która jak bardzo chętnie wypominają niektóre media, kosztowała ponad 100 tysięcy złotych, to nie tylko nowe logo. To także zupełnie nowa kolorystyka, typografia czy layouty. Rebranding obejmuje także wayfinding, oznakowanie zewnętrzne i wewnętrzne Muzeum Narodowego w Krakowie i jego oddziałów.
Ponadto Podpunkt zaprojektował znaki dla wszystkich 12 oddziałów muzeum. Każdy z nich nawiązuje do jakiegoś elementu architektonicznego, kojarzącego się z danym oddziałem. Poza małymi wyjątkami (Muzeum Czartoryskich!) całość prezentuje się dobrze i spójnie. Czy zwykły zjadacz chleba zauważy ten subtelny element? Pewnie nie. Czy musi, by zabieg ocenić pozytywnie? Oczywiście, że nie!
Muzeum Narodowe w Krakowie – MNK czy XXX?
Poza kwestią słabej czytelności, na którą zwracałem uwagę, a którą studio Podpunkt traktuje nie jako bug, a ficzer, sporo dyskutuje się o skojarzeniach, które budzi znak. Jedni widzą tutaj krawat typu szlaban, w jakich kilkanaście lat temu dumnie paradowali parlamentarzyści i sympatycy Samoobrony. Dla innych to logo XXX-lecia bądź filmu XXX. Oczywiście tego z Vinem Diselem w roli głównej. Budowa znaku na tego typu siatce sprawiła, że trudno było tego uniknąć, zwłaszcza że zdecydowano się na dość symboliczne nawiązanie do kształtów oryginalnych liter. Studio Podpunkt podjęło ryzyko projektowe i jak widać po komentarzach, nie do końca obyło się bez ofiar. Szkoda tylko, że odpowiadając na krytykę, Podpunkt ucieka się do sformułowań, że „niektórych sztuka mniej inspiruje niż wyszukiwanie podobieństwa do bliskich skojarzeń…”.
Moim zdaniem takie komentarze nie przystoją tak renomowanemu studio, a w Podpunkcie ewidentnie ktoś nie poradził sobie z udźwignięciem krytyki. Moim zdaniem rebrandingu Muzeum Narodowego w Krakowie nie można oceniać jednoznacznie negatywnie, bo znalazłoby się kilka rzeczy, za które można go pochwalić. Więcej grafik i szerszy opis rebrandingu znajdziesz w prezentacji projektu w serwisie Behance. Jestem bardzo ciekawy, co Ty sądzisz o rebrandingu MNK. Zapraszam do sekcji komentarzy!
Ja tam za chiny ludowe nie widzę liter MNK
Ja widziałem, ale potem usłyszałem o XXX i teraz już nie mogę tego odzobaczyć…