Po urlopowej przerwie, podczas której udało mi się nie zabić, przechodząc ponad 100 kilometrów po górach, zapraszam na wybór najciekawszego rebrandingu grudnia. To jeden z ostatnich akcentów minionego roku – roku, który zarówno w designie, jak i moim życiu prywatnym, przyniósł wiele zmian.
Grudniowe rebrandingi
W tegorocznym grudniu sporo się działo przede wszystkim na naszym lokalnym podwórku. Nowe logo pokazał Powiat łowicki, a jubileuszowy znak Polskiego Związku Łowieckiego wywołał niemałe zamieszanie. Odświeżone znaki pokazały także telewizja NBC czy Euronet – właściciel największej sieci bankomatów na terenie Europy. O tym i wiele więcej przeczytasz w brandingowym przeglądzie grudnia, do czego Cię serdecznie zachęcam.
Rebranding miesiąca: Warszawa
Znów nie było mi łatwo wybrać najciekawszy rebranding do opisania. Ostatecznie postawiłem na Warszawę, także ze względu na to, ile zmiana ta wywołała kontrowersji.
Nowe logo Warszawy
Do tej pory, do celów promocyjnych Warszawa korzystała z logo „Zakochaj się w Warszawie”, funkcjonującego w przestrzeni publicznej już 18 lat. Znak oparty był o hasło wybrane w publicznym konkursie. Jako fanatyk jednej z warszawskich drużyn sportowych, miałem wątpliwą przyjemność częstego oglądania poprzedniego logo promocyjnego stolicy. Szczególnie źle znak wyglądał w wersji mono. Często w tego typu przypadkach, dopiero zmiana znaku pokazywała, ilu ludzi lubiło bądź miało sentyment do starego logo. Po „Zakochaj się w Warszawie” nie płakał jednak prawie nikt.
Nowe logo powstało na bazie herbu Warszawy. Widnieje w nim warszawka syrenka z szablą i tarczą, umieszczona na herbowej tarczy. Całość wieńczy korona. Syrence towarzyszy nazwa miasta, złożona krojem Engram Warsaw – customową wersją kroju Mateusza Machalskiego. Jeżeli mielibyśmy się do czegoś przyczepić, to zdecydowanie korona nad tarczą herbową mogłaby być wyrysowana lepiej. Na ten uszczerbek zwraca uwagę wielu komentujących nowy znak Warszawy.
Bazowaliśmy na rozwiązaniu, które w naturalny sposób wpisze się w identyfikację miasta. Nie chcieliśmy tworzyć nowych, abstrakcyjnych form, do których warszawiacy musieliby przyzwyczajać się od nowa. Zależy nam, aby komunikacja wizualna m.st. Warszawy była dla wszystkich odbiorców czytelna i spójna – wyjaśnia Katarzyna Sokołowska, dyrektorka Biura Marketingu Miasta.
Warszawa poszła drogą innych miast europejskich, takich jak Paryż, Oslo, Helsinki, Wiedeń czy Sztokholm, które także stworzyły swoje logo na podstawie herbów. W przeciwieństwie do wielu z nich Warszawa postawiła na dość wierne odwzorowanie swojego herbu, zarówno jeżeli chodzi o kształt poszczególnych elementów, jak i kolorystykę. W przeciwieństwie do wielu podmiotów przechodzących rebrandingi w niedalekiej przeszłości, Warszawa nie zrezygnowała z krzyża w koronie, co moim zdaniem jest dobrym posunięciem.
W ramach ciekawostki napiszę, że Warszawa komunikuje, jakoby dla profilu twarzy Syreny, wzorem był profil słynnej warszawianki – Marii Skłodowskiej-Curie. Warto jednak podobnie jak w podobnych przypadkach, patrzeć na tę informację z pewną dozą dystansu.
Cena nowego logo Warszawy
Jak to zwykle bywa w naszym kraju, największe kontrowersje wzbudziła cena nowego logo Warszawy. W kontekście projektu od studia Podpunkt mówi się o 150 tysiącach złotych. W dobie kryzysu kwota ta wywołała oburzenie internautów. Moim zdaniem niesłusznie. Rebranding Warszawy objął bowiem nie tylko zmianę logo. Do samego znaku zbudowano potężnego, kilkudziesięciostronicowego brandbooka. Poza tym stworzono spójny system znaków dla dzielnic i spółek i instytucji miejskich. Miasto nie zakomunikowało tego jednak w odpowiedni sposób, co sprawiło, że internauci mogli pisać o „logo za 150 tysięcy”.
Warto zaznaczyć, że Ratusz nie planuje kampanii ani dodatkowych kosztów związanych ze zmianą. Stare oznakowanie będzie sukcesywnie zastępowane nowym. Wyprodukowane do tej pory materiały promocyjne tj. gadżety czy ulotki informacyjne będą w użyciu do czasu, aż nie zostaną w pełni wykorzystane albo ulegną zniszczeniu wskutek użytkowania (np. namioty promocyjne rozstawiane w trakcie imprez plenerowych). Moim zdaniem takie podejście należy pochwalić, zarówno pod względem oszczędzania pieniędzy podatników, jak i środowiska naturalnego.
Warszawa – nowa identyfikacja
Na nowy system identyfikacji wizualnej miasta składa się rodzina znaków, do której oprócz znaku promocyjnego miasta należą znaki jego dzielnic i jednostek organizacyjnych. Poza zbiorem oznaczeń system zawiera także określoną kolorystykę miasta oraz spójną typografię, nawiązującą do geometrycznych kształtów symbolu herbowego.
Znaki poszczególnych dzielnic czy spółek zależnych od miasta, to po prostu znak promocyjny, w którym nazwę miasta zastępuje nazwa danego podmiotu. Nie jest to moim zdaniem wada tego rebrandingu, a zaleta, pozwalająca na zachowanie spójności i porządku. Marka Warszawa zyskała także własną stronę internetową, na której przeczytać możesz między innymi o symbolach miasta, jego znaku promocyjnym czy systemie identyfikacji wizualnej.
Warszawa – kolorystyka
Podstawową paletę barw oparto na kolorach Stolicy – żółtym i czerwonym. Wsparto je kolorem białym i czarnym. Tutaj również zdecydowanie pochwalam skorzystanie z kojarzących się z Warszawą kolorów, choć ich zestawienie wcale nie jest takie łatwe w użyciu.
W ramach rebrandingu Warszawy stworzono także paletę uzupełniającą, składającą się aż z 20 kolorów. Wydaje się, że tak rozbudowana paleta powinna zaspokoić wszelkie potrzeby miasta, zarówno pod względem promocyjnym, jak i użytecznym.
Engram Warsaw – nowa typografia dla Warszawy
Krojem m.st. Warszawy jest Engram Warsaw. Jest on wykorzystywany nie tylko w znaku promocyjnym, ale również w projektowaniu materiałów informacyjnych i promocyjnych Warszawy. Jak tłumaczy Mateusz Machalski, autor kroju, Engram to rodzina geometrycznych krojów pisma o przyjaznym i delikatnie humanistycznym charakterze. Pozornie proste formy zostały zmiękczone za pomocą zaokrąglonych narożników. W wersji przygotowanej dla Warszawy, zmianie uległa forma liter „a” oraz „g”, które zostały zunifikowane z literami „b,d,p,q”. Oprócz tego cała rodzina krojów Engram została rozbudowana o cyrylicę z uwagi na multiscriptowy charakter wielu treści w komunikacji miasta. Rodzina Engram Warsaw ma szeroki zestaw odmian i pozwala na konstruowanie wyrazistych i czytelnych komunikatów, które spełniają wymogi dostępności.
Warszawa wreszcie odesłała na emeryturę logo „zakochaj się w Warszawie”. W jej miejsce studio Podpunkt zaproponowało elegancką tożsamość wizualną z rozbudowanym brandbookiem i prostym i czytelnym logo. Szkoda tylko tej nie najlepiej wyrysowanej korony. Mimo to moim zdaniem zdecydowanie nie mamy się czego wstydzić i Warszawa wreszcie ma logo, na jakie zasługuje duża europejska stolica. A Ty co sądzisz o nowym logo promocyjnym Warszawy i całości rebrandingu?