Nadrabianie zaległości idzie mi jak krew z nosa, więc może lepiej pójdzie mi z newsem. Konkretniej newsem o nowym logo Skylum – twórców popularnej aplikacji Luminar.
Bardzo lubię aplikacje Luminar, zarówno poprzedniego AI, jak i najnowszego Neo, których używam jako alternatywy dla Lightrooma w szybkich przeróbkach grafik na potrzeby moich tekstów dla dailyweba i stałki. Jeżeli jeszcze nie próbowałeś Luminara, a poszukujesz alternatywy dla Lightrooma, to warto rozważyć właśnie aplikację od Skylum. Wróćmy jednak do ich nowego logo.
Nowe logo Skylum
Do tej pory Skylum reprezentowane było przez bardzo generyczny znak, w którym widniała tęczowa przysłona. Sygnet wygląda trochę tak, jakby trafił do logo Skylum wprost z jakiegoś serwisu stockowego. Pod logotypem widniał dopisek software. Znak nie wyglądał źle, ale tak jak pisałem, nie wyróżniał się w żaden sposób, od dziesiątek logo na rynku.
Nowe logo znów składa się z sygnetu i logotypu, jednak porzucono ideę przysłony, na rzecz bliżej nieokreślonych ośmiu kół. Doskonale rozumiem, że w dobie dużego rozrostu sektora usług, w tym tych cyfrowych, powstały miliony znaków i zaprojektowanie czegoś nowego jest nie lada wyczynem, jednak pogoń za unikalnością często kończy się właśnie w takim ciemnym zaułku. Samo Skylum zmianę komentuje następująco:
Nasza nowa identyfikacja wizualna koncentruje się wokół koła — symbolu światła, prostoty i połączenia. Od pierwszej iskry inspiracji po finalny, edytowany obraz, od światła słonecznego po studyjne lampy błyskowe — wszystko zaczyna się tutaj. To coś więcej niż tylko nowe logo — to nowy rozdział w historii Skylum.
Nowe logo mi się nie podoba, ale jeszcze gorzej jest, gdy spojrzymy na alternatywną wersję z błyskiem pod kołami. Ta wersja występuje tylko w przypadku sygnetu i wygląda moim zdaniem fatalnie. Na szczęście nie zdecydowano się na użycie tego błysku także pod logotypem, bo wtedy mielibyśmy murowanego faworyta do tytułu najgorszego logo roku, a może nawet dekady.
Skylum pisze o nowej identyfikacji wizualnej, ale ja na razie dostrzegłem tylko zmianę logo i nowe hasło reklamowe. To brzmi “Gdzie kreatywność łączy się z technologią” i na niektórych kreacjach reklamowych ma paskudnie pozostawioną sierotkę na końcu wersu. Nie podejmuję się oceny kreatywności hasła i jego jakości. Mogę za to ocenić kreacje, które są dość oszczędne, stawiając na pierwszym miejscu aplikację i jej interfejs, co jest akurat moim zdaniem na plus.
Skylum i jego Luminar dzielnie gonią Adobe i Lightrooma, w niektórych aspektach go nawet przeganiając. Niestety w kontekście własnego wizerunku nie wygląda to już tak dobrze. Skylum zdecydowanie bardziej umie w aplikacje niż w rebrandingi, ale to z perspektywy nas – użytkowników, akurat dobrze. Daj znać w komentarzu czy podobnie ostro oceniasz nowe logo Skylum.