Aktualności Branding

Rafineria Gdańska ma nowe, bursztynowe logo

Rafineria Gdańska

Jako mieszkaniec Grodu Neptuna, nie mogłem przejść obojętnie wobec rebrandingu Rafinerii Gdańskiej.

Rafineria Gdańska zarządza jednym z najnowocześniejszych zakładów produkcyjno-processingowych w tej części Europy. Otrzymany surowiec przerabia się tu na wysokomarżowe produkty. Jego moce przerobowe to ponad 10 mln ton ropy rocznie. Spółka zatrudnia obecnie blisko 1300 pracowników.

Rebranding miesiąca #11: Gdańsk (październik 2016)

Nowe logo Rafinerii Gdańskiej

Do tej pory Rafineria Gdańska reprezentowana była przez prosty, czerwony logotyp. Znak ten, z założenia tymczasowy, jak pisze Adrian Szkudlarski, prezes Zarządu Rafinerii Gdańskiej, pojawił się, gdy spółka Lotos została przejęta przez Orlen. W firmach, które działają raczej w formule b2b, rywalizując produktem czy cenami, nie przykłada się zazwyczaj większej wagi do wizerunku. Dlatego warto pochwalić Rafinerię, że nie pozostawiła tego technicznego znaku na dłużej.

stare i nowe logo rafinerii gdańskiej

Nowe logo Rafinerii Gdańskiej składa się z dwóch elementów: sygnetu przedstawiającego litery „r” i „g”, które kształtem nawiązują do charakterystycznych dla rafinerii rurociągów (owalne linie) i zbiorników (koło) oraz logotypu, który stanowi nazwa spółki. Choć mieszkam niedaleko i często przejeżdżam obok, nie domyśliłbym się, że w logo są rurociągi i zbiorniki. Już bardziej zaokrąglone litery w logotypie przywodzą na myśl rafineryjne rury.

Dla mnie, w przeciwieństwie do niektórych kolegów z branży, litery w sygnecie są czytelne. Sam sygnet przypomina mi trochę logo szwajcarskiej firmy odzieżowej ON, z którą współpracuje Roger Federer i która ubiera Igę Świątek. Zaskakująco dobrze wyglądają tu także kolory, które były przepisem na katastrofę, zwłaszcza użyte w przejściu tonalnym.

fot. rafineriagdanska.pl

Jak możemy przeczytać w komunikacie prasowym Rafinerii: Proces twórczy opierał się na zasadzie świadomej ewolucji. Starano się zachować pewne elementy z pierwotnego logo – pochodzącego z 1974 roku  – jednocześnie wprowadzając nowoczesne rozwiązania. Żółte litery „r” i „n” (nawiązujące do pierwszej nazwy zakładu, tj. Rafineria Nafty „Gdańsk”) na niebieskim tle były inspiracją do wykorzystania inicjałów Rafinerii Gdańskiej. Dla mnie to niestety znów naciąganie faktów pod tezę, zwłaszcza że chwilę później czytamy, że z dotychczas stosowanego znaku słownego zachowano jego nowoczesny charakter, w konsekwencji czego krój jego czcionki rozwinięty został w autorskie, indywidualne liternictwo. Czyli podsumowując: stare logo nas zainspirowało tak, że znów w sygnecie mamy inicjały firmy, a z nowszego wzięliśmy krój pisma, ale jednak go zmieniliśmy. Być może klienci kupują takie historie, mnie to jedynie śmieszy.

Rebranding Rafinerii Gdańskiej

Choć poza logo nie zobaczyliśmy na razie innych materiałów, Rafineria Gdańska informuje, że podeszła do rebrandingu w sposób przemyślany:

Do stworzenia nowej identyfikacji wizualnej podeszliśmy w sposób przemyślany, dając sobie komfort czasowy na dopracowanie detali. Projekt miał być prosty, a jednocześnie oryginalny, miał odzwierciedlać nasze nowe strategiczne cele i wartości. Zależało nam także na połączeniu tradycji z nowoczesnością oraz na nawiązaniach do przedmiotu prowadzonej działalności i do otoczenia. Z pełnym przekonaniem stwierdzam, że takie właśnie jest nowe logo Rafinerii Gdańskiej – drian Szkudlarski, prezes Zarządu Rafinerii Gdańskiej

Proces zakupowy na zaprojektowanie logo oraz stworzenie systemu identyfikacji wizualnej Rafinerii Gdańskiej ogłoszono we wrześniu 2023 roku. Wzięło w nim udział łącznie 28 podmiotów. Postępowanie wygrała Agencja Reklamowa Art Group, która jest autorem zaproponowanej koncepcji.

Niestety nie wiemy za wiele na temat nowej tożsamości wizualnej Rafinerii Gdańskiej. Na podstawie lakonicznej informacji prasowej i krótkiego filmu promującego nowe logo, możemy wywnioskować, że przygotowano autorski krój dla Rafinerii. Nie wiadomo jednak, czy chodzi tu tylko o logotyp, czy firma będzie korzystała z niego w identyfikacji wizualnej. Wprowadzono również nową kolorystykę – podstawowa paleta barw z ciemnego brązu przechodzi gradientowo w odcienie bursztynu. Tak jak pisałem, opisując logo, po wybranej kolorystyce spodziewałem się tragedii, ale dramatu nie ma.

Samą chęć zadbania o tożsamość wizualną Rafinerii Gdańskiej należy ocenić na plus. Logo nie jest tak złe, jak się o nim mówi. Szkoda tylko, że poza logo nie zobaczyliśmy więcej materiałów. Jak coś się pojawi, to postaram się uzupełnić ten post. A Ty co sądzisz o rebrandingu gdańskiej Rafinerii?

Gustaw Grochowski

Założyciel Design Alley, designer, fotograf, redaktor i były rugbysta. Od piętnastu lat związany z projektowaniem. Fan morza i wszystkiego, co morskie. Aktualnie zacumowany w Gdańsku.

Komentarze

Subscribe
Powiadom o
guest

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x