Aplikacja Delta będąca emulatorem gier porzuca swoje obecne logo, przez żądania Adobe. Czy ja też powinienem się bać?
Delta to emulator gier wideo stworzony przez Riley Testut dla systemów iOS i iPadOS. Obsługuje gry na Super Nintendo Entertainment System, Nintendo Entertainment System, Nintendo 64, Nintendo DS, Game Boy, Game Boy Color, Game Boy Advance i Sega Genesis. Aplikacja zadebiutowała w 2019 w Altstorze, a po rozluźnieniu polityki Apple wobec emulatorów trafiła do App Store 17 kwietnia 2024.
Adobe grozi producentowi emulatora Delta
Delta Emulator ogłosił, że porzuca swoje obecne logo na rzecz innego, jeszcze nieujawnionego znaku, ponieważ Adobe zagroziło firmie podjęciem kroków prawnych. Jak poinformowało The Verge, firma produkująca oprogramowanie dla grafików i innych twórców treści, uważa, że stylizowana litera „D” Delty jest zbyt podobna do litery „A” używanej przez Adobe w logo Adobe Experience Cloud.
Użytkowników emulatora z pewnością mogła zaskoczyć nowa ikona i dziennik zmian, w którym mogliśmy przeczytać, że „Adobe zagroziło podjęciem kroków prawnych, jeśli nie zmienimy ikony naszej aplikacji – więc to zrobiliśmy!”. Kulisy całej sytuacji ujawnił twórca Delta Riley Testut:
7 maja prawnicy Adobe skontaktowali się z Deltą ze stanowczą, ale uprzejmą pisemną prośbą o znalezienie innej ikony. E-mail, który nie zawierał wyraźnej groźby ani nawet nie używał słowa naruszenie, sugerował jedynie, że Delta może „nie chcieć wprowadzać konsumentów w błąd, łamać prawa lub w inny sposób naruszać praw Adobe”.
Dzień później Testut otrzymał wiadomość od Apple, że jego aplikacja może zostać wyrzucona z App Store, ponieważ Adobe skontaktowało się z firmą, twierdząc, że Delta narusza jej prawa własności intelektualnej. „Odpowiedzieliśmy zarówno Apple, jak i Adobe, wyjaśniając, że nasza ikona to stylizowana grecka litera delta, a nie A, ale że i tak zaktualizujemy logo Delta, aby uniknąć nieporozumień” – zdradził Testut w rozmowie z The Verge.
Nie można zaprzeczyć podobieństwom logo Experience Cloud firmy Adobe (po lewej) i emulatora Delta (po prawej). Ta wariacja na temat podstawowego logo Adobe, które jest adaptacją znaku stworzonego w 1982 roku, którego autorką jest Marva Warnock, żona współzałożyciela firmy Johna Warnocka, rzeczywiście przypomina logo Delty. Tego typu znaków jest jednak znacznie więcej, a kolorystyka wybrana przez twórców emulatora sprawia, że znak nie kojarzy się z logo jednej z usług Adobe. Przynajmniej mi.
Czy Design Alley powinno się bać?
Tak agresywne działania Adobe i jego działu prawnego sprawiają, że bać się powinni wszyscy, posiadający w logo literę „A”, „D” czy znak Δ stylizowane w podobny sposób. Należy do nich między innymi ten blog. Projekt sygnetu Design Alley ma bowiem podobną budowę.
Mam jednak nadzieję, że użycie dwóch liter zamiast jednej, obrócenie litery „A” i błąd typograficzny pod postacią zbyt grubej dolnej belki (dzięki Michał Jarociński za zwrócenie uwagi!), oszczędzą mnie przed gniewem Adobe! Moim zdaniem mój znak nie przypomina logo Adobe Experience Cloud, jednak podobnie myślałem o logo Delty, a Adobe twierdziło inaczej!
Figma i Adobe rezygnują z fuzji
Ikona, którą można teraz zobaczyć w App Store przy aplikacji Delta, jest tylko tymczasowa, ponieważ zespół wciąż pracuje nad nowym logo. Emulator zyskał jednak darmową reklamę, a Adobe jeszcze raz udowodniło, że duży może więcej. A Ty co sądzisz o całym zamieszaniu z logo emulatora Delta? Kto ma Twoim zdaniem rację?
Spoko. Słyszałem, że masz dłużników wśród prawników…
😁
Jestem po stronie Adobe.
Nie zgadzam się z argumentem innego koloru – dla mnie znak zawsze był i będzie zaklęty w kształcie, nie w kolorze; ten jest drugorzędny, dopełniający.
Naruszenie jest ewidentne, a sposobu działania Adobe nie uważam za agresywne – jak sam napisałeś, w piśmie do Delty nie użyli nawet słowa „naruszenie”, a jedynie zasugerowali możliwość wprowadzenia w błąd.
Znak DELTY to trójkąt równoramienny, domknięty, z prawym ramieniem pogrubionym – tak się wyraża typograficznie. W uproszczeniu mógłby byś wykreślony linią jednej gruości,podobnie jak to się robi przy odręcznej notacji. Tam nie ma przerwy. Taka stylizacja jest nadmiarowa i sprawia, że nie czytamy tego znaku jako DELTĘ. Nie umiem znaleźć uzasadnienia dla takiego jej zapisu. Nie wiem na ile w świadomości lub podświadomości projektanta tkwił znak Adobe – dziwne gdyby go nie znał.
Twój znak nie jest podobny. Nie ma co robić z tego clickbaita 😉.
Jeden mały clickbait po tylu latach i już afera! 😉
A co do agresywności, to rzeczywiście ponoć w wiadomości byli nawet mili, ale jednocześnie zażądali działań od Apple i pewnie gdyby nie decyzja o zmianie znaku, emulator wyleciałby z App Store.
Czasem o jeden raz za dużo 😋
Wiem, że to jedna sprawa, ale dwa różne podmioty.
Po prostu zabezpieczali swoje sprawy względem rożnych podmiotów i ja to rozumiem.
W stosunku do Apple mogli sobie pozwolić na większy nacisk.
Tak jeszcze wracając do podobieństwa… jak niepodobne, jak podobne 😉
Pamiętasz, że znak, to przede wszystkim kształt, nie kolor, prawda? 😏