Koniec grudnia i początek stycznia był dla mnie ciężkim okresem. Z jednej strony mnóstwo pracy i zamykania zleceń i zadań przed końcem roku, z drugiej choroba...
Koniec grudnia i początek stycznia był dla mnie ciężkim okresem. Z jednej strony mnóstwo pracy i zamykania zleceń i zadań przed końcem roku, z drugiej choroba...