Apple planuje przejąć litewskie studio będące autorami takich aplikacji jak Pixelmator, Pixelmator Pro czy Photomator. Co to oznacza dla użytkowników tych popularnych aplikacji?
Jakiś czas temu głośno było o przejęciu Figmy przez Adobe i firmy Serif, twórców aplikacji Affinity Designer, Photo i Publisher przez Canvę. Ta pierwsza ostatecznie nie doszła do skutku, przez wątpliwości regulatorów. Ta druga przyniosła na razie najlepsze ceny na oprogramowanie Affinity w historii, których świadkami byliśmy w zeszłym miesiącu. To jednak nie koniec głośnych przejęć w świecie aplikacji do projektowania, bo Apple chce przejąć Pixelmator Team.
O Pixelmator
Pixelmator to program graficzny przeznaczony do tworzenia i obróbki grafiki rastrowej dla systemu macOS i iOS. Z ciekawostek warto nadmienić, że Pixelmator był pierwszym komercyjnym programem graficznym obsługującym format WebP. Aplikacja została pokochana przez tysiące użytkowników, głównie za to, za co się kocha natywne aplikacje na macOS – szybką i bezproblemową pracę i wzorową integrację z systemem. Pixelmator Pro, choć sam nigdy nie korzystałem dłużej, bo niestety długo byłem zmuszony do korzystania z narzędzi od Adobe, a później eksperymentowałem z pakietem Affinity, wyróżnia się także kompleksowością – w jednej aplikacji edytujemy zdjęcia, przygotujemy ulotkę do druku czy grafiki do social mediów. Połączenie edytora rastrowego, obsługi wektorów oraz narzędzi do edycji fotografii sprawia, że to idealne narzędzie dla jednoosobowych działalności czy małych firm. Na pochwałę zasługuje także cena – 299,99 złotych, bez subskrypcji, abonamentów czy dodatkowych płatności.
Apple przejmuje Pixelmator
O przejęciu pierwszy poinformował świetnie rozeznany w sprawach Apple Marc Gurman. Informację o przejęciu Pixelmatora przez Apple potwierdził na swoim blogu zespół stojący za aplikacją:
Inspirujemy się firmą Apple od samego początku, tworząc nasze produkty z takim samym naciskiem na design, łatwość obsługi i wydajność. Patrząc wstecz, to szalone, co niewielka grupa oddanych ludzi była w stanie osiągnąć przez lata z Wilna na Litwie. Teraz będziemy mogli dotrzeć do jeszcze szerszego grona odbiorców i wywrzeć jeszcze większy wpływ na życie kreatywnych ludzi na całym świecie.
Przejęcie musi potwierdzić jeszcze regulator rynku, jednak w mojej opinii nie powinno być z tym problemu. Pixelmator to niewielkie narzędzie, a Apple nie posiada innych usług na rynku aplikacji do projektowania, więc trudno doszukiwać się tu działania łamiącego przepisy antymonopolistyczne.
Co dalej z Pixelmator?
Jeżeli jesteś użytkownikiem Pixelmatora, to raczej nie powinieneś się obawiać. W wielu firmach tego typu przejęcia służą tylko przejęciu, klientów, patentów, know-how czy pozbyciu się konkurencji. Tak nie będzie raczej w tym przypadku. Zespół Pixelmatora przekonany jest, że aplikacja będzie rozwijana: W tej chwili nie będzie żadnych istotnych zmian w aplikacjach Pixelmator Pro, Pixelmator dla iOS i Photomator. Niewielu wie, że flagowe narzędzia Apple dla twórców, Logic Pro i Final Cut Pro także zostały wcześniej przejęte. Odpowiadały za nie odpowiednio niemiecki C-Lab i amerykańska Macromedia. Tak, ta Macromedia, przejęta później przez Adobe, odpowiedzialna między innymi za Adobe Flash i Adobe Dreamweaver znane wcześniej oczywiście jako Macromedia Flash i Macromedia Dreamweaver.
Ciekaw jestem dalszych losów Pixelmatora, choć przypuszczam, że będzie ona dalej rozwijana w ramach linii pro Apple, wraz z Logic Pro i Final Cut Pro i dodatkami do nich Mainstage, Compressor i Motion. Mam nadzieję, że utrzymana też zostanie polityka cenowa, bo właśnie stosunkowo niski koszt zakupu i licencja lifetime była mocną stroną tego narzędzia. A Ty co myślisz o tym przejęciu? Użwasz bądź używałeś któregoś z narzędzi od Pixelmator Team?
