Wrześniowe rebrandingi
Wrzesień był bardzo ciekawy, jeżeli chodzi o rebrandingi. Nowe logo zaprezentowały między innymi Uber czy FC Barcelona. Rozstrzygnięto także konkurs na logo Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Dużo mówiło się także o Carlsbergu, który poza modyfikacjami graficznymi zaprezentował nowy sposób łączenia puszek, co pozwolić ma na ograniczenie zużycia plastiku, który odpowiada za 2/3 śmieci produkowanych na świecie. Dunkin Donuts zmienił nazwę na Dunkin’, a Mailchimp pokazał bardzo odjechaną identyfikację, którą bliżej przybliżę Ci w dzisiejszym odcinku Rebrandingu Miesiąca. O wszystkich przytoczonych rebrandingach i wiele więcej przeczytasz w drugiej odsłonie Brandingowego przeglądu miesiąca.
Rebranding września: Mailchimp
Założona w 2001 roku w Atlancie, przez Bena Chestnuta i Dana Kurziusa, amerykańska firma jest jednym z liderów w branży e-marketingu. W 2017 roku Mailchimp pozyskiwał 14 000 nowych użytkowników dziennie. Firma zatrudnia obecnie ponad 800 osób.
Mailchimp nowe logo
Pierwszą rzucającą się w oczy zmianą w wizerunku e-marketingowego giganta jest nowe logo. Firma zrezygnowała z dotychczasowego znaku, z charakterystycznym ręcznie pisanym fontem. Zmianie poddano także wizerunek Freddiego – małpy, która pojawiała się wcześniej w identyfikacji firmy, jednak nie miała stałego miejsca w logo.
Poza rezygnacją z ręcznie pisanego fontu i zamiany go na lekko dziwaczny krój bezszeryfowy zmieniono także zapis nazwy firmy z MailChimp na mailchimp. W oczy rzuca się także uproszczenie kolorystyki, zarówno samego logo, jak i całej identyfikacji. W identyfikacji firmy dominują teraz czerń i intensywna żółć uzupełniane gdzieniegdzie bielą i delikatną miętową zielenią. Zmiana kolorystyki i pozbycie się dotychczasowych mdłych kolorów wyszło Mailchimpowi na plus. Nowy wizerunek bardziej kojarzy się z usługami, z których firma jest znana. Uproszczenie kolorów nie zaszkodziło też Freddiemu, który mimo jednego tylko koloru, dalej jest sympatyczną uśmiechniętą małpą w czapce listonosza.
Mailchimp i jego dziwaczna identyfikacja wizualna
Pierwsze co rzuca się w oczy w nowej identyfikacji wizualnej Mailchimpa, są dość dziwaczne rysunki. Ilustracje utrzymane są w podobnej konwencji i kolorystyce, jednak przyglądając się im, widzimy wiele różnic. Czasem są to prymitywne rysunki, przywodzące na myśl dzieła dzieci z przedszkola, czasem natomiast są dużo bardziej skomplikowane i kojarzą się raczej ze sztuką nowoczesną. Za rebranding odpowiedzialna jest agencja Collins, która wcześniej zmieniała wizerunek między innymi Dropboxa. W jej portfolio znajdziemy kilka projektów opartych na rysunkach. Rebranding Mailchimpa to też kolejna w ostatnim czasie zmiana wizerunku, w której mocno akcentowane są kolaże i rysunki. Ja nie jestem do końca przekonany do tej mody, jednak w przypadku Mailchimpa całość wygląda intrygująco.
Rebranding Mailchimpa objął także typografię. Podstawowym fontem, używanym w identyfikacji wizualnej usługi jest teraz Cooper Light. To przyjemna odmiana po setce takich samych fontów geometrycznych, serwowanych nam w kolejnych rebrandingach. Mailchimp jest także jedną z niewielu marek, które nie zdecydowały się na stworzenie własnego fontu korporacyjnego, a oparły swój wizerunek na istniejącym kroju. Moim zdaniem to dobry wybór, gdyż Cooper świetnie pasuje do tematyki oraz innych elementów identyfikacji firmy.
Podsumowując rebranding Mailchimpa mam co do niego mieszane uczucia. Z jednej strony bardzo podoba mi się nowa kolorystyka i uproszczenie znaku, z drugiej nie jestem wielkim fanem identyfikacji opartych o infantylne ilustracje, kojarzące się z dziecięcymi rysunkami. A co Ty myślisz o nowej identyfikacji amerykańskiego giganta?
Wydaje mi się, że FC Barcelona jednak nie zmieni swojego logo ze względu na sprzeciw kibiców? Ale mogę się mylić
Na razie, pod naporem negatywnych komentarzy w internecie, wstrzymano konsultacje z kibicami znaku, którzy wrzucałem tu: https://designalley.pl/brandingowy-przeglad-miesiaca-2-wrzesien-2018. Myślę jednak, że jak zarząd Barcy się uprze, to ostatecznie logo zmieni. Być może więcej do powiedzenia będą mieli kibice, zwłaszcza socios.